piątek, 28 lutego 2014

Migawki Lutego

Witajcie kochani, w kolejnych migawkach ;)
Ten miesiąc upłynął mi bardzo szybko mimo iż miałam prawie miesięczną przerwę od uczelni
to nie zdążyłam odpocząć nawet 1 dnia cały czas w biegu zamieszaniu i w pracy !
Niestety w życiu nie ma tak kolorowo i nawet jak się ma przewidywalne ferie trzeba je wykorzystać pozytywnie mnie się udało ;)
A wam jak upłynęły ferie ?
wiem że niektórzy już mogli zapomnieć że w ogóle takie mieli :P

Zapraszam was wiec na obejrzenie skrótu tego miesiąca przedstawionego na zdjęciach ;*


Trudno uwierzyć że to luty pogoda rozpieszcza nas ogromnie ;)

 Prace porządkowe  na działce i w ogródku już zaczęte rozsady porobione


 Nie mogę zapomnieć o dniu bez liczenia kalorii - tłusty czwartek cały czas go odczuwam

 Jednak mimo tego że dni są w miarę ciepłe to ja typowy zmarzluch muszę się jeszcze dogrzewać
Te cicho biegi kupiłam na wyprzedaży w carry za 9 zł :) chociaż kolorek przypominają sezon wiosenno - letni ;)

Wiosna przynosi nam też ochotę na coś lżejszego ponieważ już zaczynamy myśleć o wakacjach i bikini ;)
 
 Zupa krem - chrzanowa moj nowy prze pyszny wynalazek z grzaneczką czosnkową pycha ...

 Wszystkie roślinki zwiastują nam nadejście wiosny :)


 Gorąca herbatka jeszcze obowiązkowa na jeszcze chłodne wieczorki



Kto by pomyślał że początek miesiąca wyglądał jeszcze tak ...
Nawet już nie pamiętam białego puchu 



Do napisania kochani ;*

PS: Jutro wybieram się na małą imprezę przebieraną będzie na pewno śmiesznie bo przebieram się za pirata :) Postaram się pokazać wam jak w tym dniu wyglądałam :)

czwartek, 27 lutego 2014

Pączki i pączki :)

Tłusty czwartek już za nami :)
Dla mnie to był szczególnie gorący okres ... ponieważ u mnie tłusta była też środa :)
produkcja zaczęła się już wieczorkiem. A w nocy układanie ponad 40 kg faworków ... szok
Spanie po 2 godzinki i na sklep aby to sprzedać :P
Szczerze powiem że w tym całym zamieszaniu nawet nie zjadłam 1 pączka hehe ;)

A wy ile pochłonęłyście w tym roku ? :)


W tym całym zamieszaniu zrobiłam tylko kilka zdjęć 
Jednak przez cały czas panował taki chaos zamieszanie i pośpiech że nie miałam czasu na uwiecznienie tego co się tam tak na prawdę działo :)
Na sklepie nie zdążyłam zrobić nawet 1 zdjęcia ponieważ nie odeszłam nawet na 1minutę od lady i od 6 do 10 sprzedałam juz praktycznie cały towar to były strasznie wyczerpujące 2 dni ...
Należy mi się chodź trochę snu  ;)








Uciekam spać ;*

Do napisania kochani ;*

wtorek, 25 lutego 2014

Trochę zdrowia

Witajcie Kochani :)

Już od jakiegoś czasu staram się wprowadzać do mojej diety więcej zmian
Jednak zmian na lepsze :)
Więcej chudego mięsa, warzyw , owoców , koktajli , świeżo wyciskanych soków , wody , zielonej herbaty i kawy , ruchu
Mniej słodyczy, smażonego  i przede wszystkim fast foodów które uwielbiam ale nie są zbyt dobre , bardzo kaloryczne a zawartość odżywcza zostawia nam dużo do życzenia

Powiem wam z ręką na sercu że ta droga wcale łatwa nie jest i usłana jest wieloma przeszkodami
ponieważ stare nawyki stale powracają ...
A tak zwane zachcianki biorą czasem nad nami gorę i od czasu do czasu skuszę się na kawałek pizzy , trochę słodyczy czy chrupki jednak już w mniejszych ilościach niż kiedyś :)

Jednak jeszcze wiele pracy przede mną :)
Ale dziś pokaże wam kilka przykładowych posiłków które spożywam ;)













Smacznego ;*


zapraszam na Instagrama 


 http://instagram.com/sylwia19492

sobota, 22 lutego 2014

Wspomnienie tygodnia

Ten tydzień zleciał mi niesamowicie szybko nim się obejrzałam po tamtym weekendzie zostały wspomnienia a czuje jak by to wszystko zdarzyło się wczoraj 
W takich to właśnie momentach dostrzegam  jak szybko czas przelatuje nam między palcami
Jak trzeba pielęgnować nasze codzienne małe przyjemności ponieważ tak szybko odchodzą ...
Dlatego postanowiłam wkleić w mojego bloga kartkę z pamiętnika która przypomina mi o minionych chwilach :)

No to zaczynamy
Ten tydzień był bardzo pracowity codzienne wstawanie o 4:30   trochę mnie wykończyło i odliczałam dni do weekendu aby móc troszkę odpocząć :)

Tu w trasie z moja mama 
 

nie zabrakło też wielu spotkań z przyjaciółmi choć tydzień gna jak szalony warto zorganizować sobie w nim kilka chwil na przyjemności u mnie w tym tygodniu były to spotkania w gronie znajomych z których bardzo się cieszę. Plotkowanie dobre towarzystwo i piwko na zakończenie męczącego dnia to jest to czego potrzebowałam :)

Początek tygodnia zaczął się od urodzin Karoliny 
Jeszcze raz kochana wszystkiego naj ;*



Następnie niespodziewany babski wypad na piwko po pracy
i oblewanie urodzin Ewelinki ;*



Kolejny wypad to przepyszna  kawa z Olą ;*
z bloga 
http://easystylee.blogspot.com/2014/02/blog-post.html



Wypad na basen :)



Spotkanie z moją Madzią za którą już strasznie tęsknie ;* 


Jeszcze byłam na 2 spotkaniach u Oli i Dawida oraz u rodziny Pana wybranego ;*
Czas tak szybko leci że nawet nie wiemy kiedy wspaniale i miłe chwile uciekają nam z pamięci
dlatego warto od czasu do czasu spisać je do pamiętnika czy napisać o nich na blogu bo po jakimś czasie wrócić do nich   :)


To wszystko na dziś kochani ;*

do napisania ;*

wtorek, 18 lutego 2014

Więcej o paznokciach

Witajcie :)

Dziś chciała bym wam pokazać kilka propozycji wzorów na paznokcie na karnawał i nie tylko
mam nadzieję ze spodobają się wam :)
ponieważ zrobienie ich nie zajmuję dużo czasu 
a uważam że niektóre wyglądają efektownie :)  
Ostatnio moje serce skradło ombre co będziecie mogli  zobaczyć na zdjęciach
Zapraszam do oglądania ;)












Pamiętajcie kochane jeśli chcecie przedłużyć trwałość lakieru nawet do tygodnia !!
Malujcie dobrze końce i krawędzie płytki paznokcia lakierem
I później grubszą warstwą lakieru bezbarwnego to na 100 % przedłuży ich żywotność :)
moje lakiery po zastosowaniu tej taktyki utrzymują się tydzień a nawet i dłużej :)


Pozdrawiam was serdecznie ;*

i zapraszam na mojego   INSTAGRAMA

http://instagram.com/sylwia19492



tam na bieżąco będziecie mogły śledzić moje nowości i nie tylko ;)

niedziela, 16 lutego 2014

Mobile mix

Witajcie kochani

Przepraszam was za małą nieobecność na blogu jednak nie była ona uzależniona ode mnie
Sesja zajęła mój czas na całego :( Mogę śmiało i z czystym sumieniem stwierdzić że była ona najgorszą przeprawą jaką dotąd miałam na mojej uczelni
Dlatego jeszcze z większą ulgą odetchnęłam po jej zakończeniu ;)
Chciałam też wykorzystać moje wolne dni tylko dla siebie jednak los zawsze potrafi pokrzyżować nam nasze plany ... i w pierwszym dniu mojego wolnego wylądowałam w pracy :)
Niezbyt ciekawa alternatywa ale cóż zrobić

W ostatnim miesiącu nie zdążyłam wam zrobić migawek grudniowych :(
Jednak teraz już troszkę za późno na odrobienie strat dlatego dziś zapraszam was ma
MOBILE MIX mam nadzieję że wam się spodoba
i troszkę odrobię straty :)












Do napisania ;*