czwartek, 23 stycznia 2014

Troche nowości :)

Witajcie ,

Dziś mam dla was mała niespodziankę ;*
Ponieważ nie zawsze mogę wstawiać posty tak często jak bym chciała :(
A chce żebyście zawsze byli na bieżąco, dlatego też postanowiłam założyć Instagrama :P
Na którego nawet kilka razy dziennie będę wrzucała zdjęcia
Aplikacje na telefon są o wiele szybsze ponieważ naszą komórkę zawsze mamy przy sobie a wstawienie zdjęcia zajmuję dosłownie sekundę :)
Mam nadzieję że podoba się wam ten pomysł i będziecie mnie obserwować teraz na blogu i na Instagramie :*

ZAPRASZAM SERDECZNIE  :)

 http://instagram.com/sylwia19492#


Do napisania ;*

wtorek, 14 stycznia 2014

Ulubione w 2013 roku (kosmetyki do makijażu)

Witajcie,

Im jestem starsza, tym bardziej przykładam wagę do mojego makijażu dziennego. Jednocześnie, po dawnej fascynacji kolorami i eksperymentowaniu z makijażem zanikło, staram się by był jak najmniej widoczny, raczej delikatnie podkreślał urodę . Dlatego w tym roku najlepszymi kosmetykami do makijażu są:

Lakiery:

Moimi ulubieńcami w tym roku były brokaty, beże i fiolety
Stawiałam bardziej na wyrazistsze kolory na paznokciach
- CORAL 56, 98, 151
-Golden Rose 117, 119
-PAESE 301



Perfumy :

Wybrałam 2 zapachy które najczęściej używałam w tym roku i do których wracam z dużym sentymentem:
-  Perfumy Alien ok 120 zł
- Beyonce Hear Rush ok 30 zl



Pędzle do makijażu :

O tych pędzlach pisałam wam kiedyś tutaj http://mojezycieipasje.blogspot.com/2013/06/dzien-ze-mna-cz-1.html
Bardzo je lubię i nie zmieniłam o nich zdania po roku prawie użytkowania włos jest cały czas miękki nie wypada łato się je myje oraz dobrze rozprowadza się nimi kosmetyki
więc czego więcej oczekiwać od pędzli   cena ok 40  zł

 Puder:

W tym roku nie mogłam zdecydować się który z pudrów był lepszy
dlatego pokazuję wam oba produkty
- puder w kamieniu z Synergen numer 04 natur cena ok 12 zł
-Puder bambusowy  z biochemi urody cena ok 14.80 zł
Oba sprawdziły się idealnie zmatowiły cerę na kilka godzin, dobrze współgrały z innymi produktami 


Cienie do powiek :

Moimi ulubionymi cieniami były paletki z Catrice i Avon Luxe
- Catrice Fajne kremowe cienie nie zbierające się w załamaniu powieki , długo utrzymują się na powiece , nie osypują się cena ok 20 zł
- Avon Luxe cienie dobrze na pigmentowane dla osób które lubią brokat w cieniach ponieważ jest go tam dość dużo jednak praca z tymi cieniami jest bardzo dobra cena ok 55 zł
 


Tusz do rzęs :

dobra jakość w porównaniu do ceny 
+ duza szczoteczka, idealnie tuszuje rzęsy
+ natychmiastowe pogrubienie, dobry efekt juz po 2 pociągnięciach
+ nie kruszy sie, duży plus
Maybelline New York The Colossal Volum Express Tusz do rzęs - black cena ok 20 zł

 

 Podkład:

Podkładu używam bardzo rzadko  jednak jak nadarzy się taka okazja to jestem wierna mojemu kilku letniemu podkładowi z Artistry
Dobrze się rozprowadza, ma dobre krycie chodź na twarzy wygląda naturalnie , nie obciąża cery
długo się utrzymuje oraz nie waży się . troszeczkę za gęsty dlatego trzeba szybko go rozprowadzić jednak przy zaletach to Dla mnie ideał
cena ok 80 zł

Bronzer :

Długo szukałam ideału ponieważ chciałam żeby był troszkę rozświetlający dobrze się rozprowadzał, był w  kamieniu ( ponieważ sypkie lub kremowe konsystencje się u mnie nie sprawdzały )
oraz aby nie był nachalny Mimo tego że nie udało znaleść mi sie takiego odpowiednika z bronzerów
znalazłam go pośród cieni do powiek z Kobo jest idealny jako Cień , Bronzer i rozświetlasz
Jedyną wadą jest to że jest trochę mało wydajny cena ok 20 zł


Do następnego 


PS : Co powiecie na to bym założyła Instagrama na  którym pokazywała bym wam więcej zdjęć ? :)

czwartek, 9 stycznia 2014

Ulubione w 2013 roku (kosmetyki do pielęgnacji)

Witajcie kochani ,

Dziś przychodzę do was z ulubieńcami w 2013 roku :)
Pokaże wam tylko te produkty które mnie najbardziej zachwyciły i do których chętnie powracałam w ciągu roku kilkakrotnie.
Ubiegły rok upłyną mi przede wszystkim na poszukiwaniu ideału w pielęgnacji 
Nie wszystko udało mi się osiągnąć (np; nie znalazłam jeszcze dobrego balsamu do ciała który spełniał by moje wymagania ) jednak większość kosmetyków udało mi się przetestować i wybrać tę które są warte zainteresowania 
Nie wszystkie z nich są może o idealnym składnie ( naturalnym ). Jednak mogę wam zdradzić że ta zmiana to moje postanowienie noworoczne na 2014 rok :)

Pielęgnacja włosów :



W tym roku moim dużym odkryciem były produkty do  włosów z Kallos 
wypróbowałam ich ogromne ilości ( chyba wszystkie rodzaje )
Jednak ten najbardziej skradł moje serce, połączenie szamponu i maski daje moim włosom niezłego kopa, wiem że nie są o bardzo naturalnym składnie ale działają na moje włosy.
Cały zestaw kupiłam w promocji za 20 zł w hurtowni fryzjerskiej


Następnym produktem który pokochałam w tym roku  jest jedwab z Sleek Line
Od zawsze miałam problem z rozczesaniem włosów po kąpieli nie ważne jakich produktów bym wcześniej użyła. Jednak po tym kosmetyku nie mam z tym takiego problemu, nie przetłuszcza włosów i zostawia na nich cudowny zapach przez długi czas. cena ok 15 zł

Ciało :

  
Skłamała bym mówiąc że w tym roku przy zakupie produktów do pielęgnacji kompletnie nie patrzyłam na ich skład. Kategoria ciało jest tego  przykładem.
 Naturalny skład tych 4 kosmetyków Bardzo dobrze wpłyną na poprawienie się kondycji mojej skory.
Zestaw 1 dostałam w prezencie wiec nie jestem pewna ile może kosztować, ale piling , żel i masło do ciała sprawdziły się w 100% 
Pozostawiają skórę naprawdę gładka i nawilżona  nawet przez 2 dni.

Tego produktu używało mi się z ogromną przyjemnością z kilku powodow:
- naturalny skład
-przyjemna konsystencja ( w postaci musu, pianki )
- Powalający zapach (pomarańczy)
- I mimo wszystko wydajność produktu 

Twarz :

Przede wszystkim  w pielęgnacji twarzy stawiałam na jakość
Nie wybierałam produktów z niskich półek, ponieważ kiedyś zrobiłam sobie nimi wielką krzywdę,
a jak by nie patrzeć buzia jest naszą wizytówką.


Te 2 produkty znacie  dobrze jeśli czytacie mojego bloga pojawiły się juz kiedyś w poście o pielęgnacji http://mojezycieipasje.blogspot.com/2013/11/pielegnacja-jesienno-zimowa.html
Mogę wam powiedzieć że nie zmieniłam o nich zdania i cały czas je uwielbiam, i powrócę do nich jeszcze nie raz
Moją perełką w kosmetyczce stała się maseczka morska z Biochemiurody
Ma niezwykłe działanie :
» nawilżająco i odżywczo,
» wygładzająco, lekko peelingująco,
» gojąco i łagodząco,
» mineralizująco,
» regenerująco i ujędrniająco,
» rozjaśniająco,
» lekko napinająco,
» regulująco i antyseptycznie w przypadku cery tłustej,
» poprawia i ożywia koloryt skóry.
I ze wszystkim się zgadzam na początku może troszkę zaczerwienić skórę ale wystarczy skrócić czas trzymania i wszystko się ustabilizuje cena 12.80 zł

Kolejnym też dobrze znanym produktem jest olej argonowy. Który stosuję na włosy, rzęsy i czasem do ciała ( łokcie kolana ) i na dłonie o tym kosmetyku można wypowiadać się tylko w pozytywnych aspektach i na pewno jeszcze nie raz zagości u mnie cena ok 50 zł

Na razie to wszyscy moi ulubieńcy tego roku jak widzicie na ma wszystkich podstawowych produktów, i nie zamieściłam ich z tego powodu że ich nie używam ;) 
Ale dlatego że nie zachwyciły mnie na tyle by znaleźć się na tej liście.
Może w tym roku odkryję resztę moich perełek

Zapraszam was na kolejną część ulubieńców 2013 roku tym razem o makijażu która ukaże się niebawem :)


Do napisania ;*







wtorek, 7 stycznia 2014

Karnawał czas zacząć

Dziś był pierwszy dzień w którym wróciłam do rzeczywistości po okresie świątecznym :(
Niestety tak jak sądziłam nie było to wcale łatwe :(
Przestawić się na wcześniejsze wstawanie, pójście na uczelnie i zbliżająca się sesja ...
Na razie rzeczywistość mnie przytłacza 
Ale pozytywem w tym wszystkim jest to że zaczyna nam się sezon karnawałowo studniówkowy :)
Czas zabaw, a dla mnie okazja  do pokazania wam jak ja szykowałam się na sylwestra :)
jeśli tylko będziecie miały ochotę to zrobię kilka postów o makijażu :*

a teraz do dzieła :D

 Całe przygotowania zaczynam już dzień przed imprezą , nakładam wtedy ulubioną maseczkę na twarz w tym przypadku była to maska z biochemiurody morska z perłami ale o niej więcej wam powiem w innym poście :)


W dniu imprezy dalsze przyszykowania kąpiel depilacja itd 
Zawsze przed imprezą nakładam sobie maskę na włosy i preparaty ochronne przed ich stylizacją 




 A tu już gotowy makijaż :) Jednak światło sztuczne nie oddało jego całego uroku w rzeczywistości makijaż był ciemniejszy i bardziej widoczny był złoty brokat 



Włosy postanowiłam zbytnio nie obciążać prostownica czy lokówką  dlatego zakręciłam je na wałki 
o tej metodzie pisałam już wam w tym poście   http://mojezycieipasje.blogspot.com/2013/09/zakrecona.html




A tu widzimy gotową stylizację przepraszam że ostatnie zdjęcie jest mało widoczne :)
Sukienkę kupiłam w chińskim markecie za 40 zł jest o tyle fajna że koło dekoltu i na rękawkach ma wstawki skórzane które dodają jej całego uroku 
Buty kupiłam w centro z kolekcji karnawałowej są całe z cekinów złoto-czarne cena 80 zł



Napiszcie jak wy spędziliście sylwestra oraz jakie miałyście kreacje i jak wy szykujecie się na imprezy ? ;*

Do  napisania ;*


sobota, 4 stycznia 2014

Migawki Grudniowe :)

W tym miesiącu w Migawkach grudniowych będzie bardziej świątecznie  i na luzie :)
Więcej wolnego czasu w tym okresie spowodowało u mnie totalnego lenia
Spanie do późna , mało zajęć , więcej czasu na przyjemności :)
żyć nie umierać ;*

Oglądanie zaległości na youtubie :)

Zarezerwowałam też wcześniej bilety do kina :)
Ponieważ bardzo chciałam zobaczyć kolejną część Hobbita a była bardzo oblegana
trze bało wcześniej zająć sobie jakieś dobre miejsca :)


Z szafy wyjęłam też moje świąteczne piżamki które troszkę bardziej nastrajały mnie do świąt :)




Kolacja wigilijna w gronie najbliższej rodziny :)
W tym roku byłam aż na 2 wigiliach wiec objadłam się okropnie 
 

Wizyta mojej Oli ;*
z bloga :  http://easystylee.blogspot.com/

Oraz oczywiście spacery z moją Mama i szalonym pieskiem ;*
Trzeba trochę pomyśleć o pozbyciu się zbędnych kilogramów po świątecznych :)


Buziaki ;*